W najnowszym odcinku podcastu "Zza Kulis" moją gościnią jest Natasza Urbańska - kobieta o wielu talentach. Od lat zaskakuje swoim wokalem, tańcem oraz grą aktorską w teatrze muzycznym Studio Buffo, a także na polskiej scenie muzycznej.
Z pasją opowiada o roli sceny w swoim życiu, gdzie łączy taniec, śpiew i aktorstwo, by w pełni wyrazić swoją artystyczną duszę. Podkreśla, że dopiero w harmonijnym połączeniu tych talentów odnajduje prawdziwe spełnienie.
Natasza zdradza, jak scena stała się jej lekarstwem, niepowstrzymującą siłą w obliczu przeciwności losu. W rozmowie porusza również temat macierzyństwa, które przyniosło jej wewnętrzny spokój, oraz ucieczki od zgiełku miasta w otoczenie natury, gdzie odnajduje ukojenie.
Artystka otwarcie mówi o trudach bycia sobą w świetle reflektorów, o hejcie, który spadał na nią za jej wybory artystyczne, oraz o presji społecznej związanej z rolą kobiety-artystki. Podkreśla jednak, że nie pozwala się ograniczać i z dumą broni swojego prawa do bycia wielowymiarową osobą.
To szczera i inspirująca rozmowa o sile pasji, wytrwałości i wolności twórczej.