Film powstał w emocjach i spontanicznie. Każdy z nas ma coś wspólnego ze Starosielcami. Marta Pietruszko oraz Mietek Marczak (inicjator projektu filmu) urodzili się w Starosielcach i mieszkali tam czas pewien, Paweł Olszyński mieszkał i uczył się w Starosielcach, a Tomek Wiśniewski mieszkał tuż obok, wielokrotnie odwiedzał to miejsce i cykał fotki. To opowieść sentymentalna, zapewne nie pozbawiona potknięć, za co przepraszamy, ale jej przesłaniem było przypomnienie dziejów kolejarskiej osady, która przed laty tętniła życiem, a dziś... chyba ze smutkiem należy to skwitować - zapomniała o swojej krótkiej, lecz przebogatej historii.
#Starosielce #bagnowka #Białystok