21 grudnia mija dziewięć lat od niespodziewanej śmierci o. Jana Góry. Różni ludzie napisali listy do o. Jana. Wspominają przeszłość i opowiadają mu teraźniejszość, między innym to, co zostawił w nich i pośród nich, a co trwa i się rozwija. W swoich listach wspominają wspólne przeżycia, często anegdotycznie, bo bohater naszego spotkania miał wielki dystans do siebie.