Wiele kobiet nadal myśli, że musi się postarać, zapracować, coś zrobić bardziej lub więcej żeby móc powiedzieć, że wystarczy. A można zająć się sobą i budowaniem zaufania do siebie. Bycie wystarczającą jest na wyciagnięcie ręki - trzeba tę rękę jednak wyciągnąć.