Witam Państwa bardzo serdecznie:)
W niedzielne popołudnie objeżdżając znajomy teren - z samochodu wypatrzyłam cudowny widok:).Chwila, moment i biegałam za nimi:)
Wspaniałe doznania i masa radości.
Trochę suche trawy, przeszkadzały... traciłam przez nie ostrość, za co bardzo przepraszam!
Wszystkiego dobrego Państwu życzę na nadchodzący weekend i nowy miesiąc.
Moc pozdrowień.
Ps.Niestety żadnego poroża nie zostawiły a szkoda- miały piękne!:)