sumowe żniwa - jedno branie za drugim na spinning to film, który rozpoczyna minicykl odcinków z sumami w roli głównej. Ostatnio udało mi się nagrać dużo materiałów z wiślanych akcji z sumami ale też sandaczami więc dość różnorodnie i na bogato :) pomysł na tytuł jest związany z tym, że nigdy nie miałem takiej akcji żeby było branie za braniem. Sumy jakby tego dnia oszalały ale oczywiście wtedy poszukiwałem boleni i nie miałem odpowiedniego sprzętu żeby komfortowo walczyć. Wydaje mi się, że to był mój największy jak do tej pory sum... chociaż no właśnie, w kolejnych odcinkach przekonamy się, że jednak są mocniejsze bestie ! :) Zapraszam serdecznie od oglądania , komentowania, lajkowania i subskrybowania. Myślę, że warto poczekać na kolejne odcinki także nie zapomnijcie nacisnąć dzwonka żeby Was nic nie ominęło.
Okazało się, że nasz wobler nie tylko działa na bolenia ale również połakomił się na niego niemały sum także prototyp zbliża się do wersji finalnej ! Historia tego połowu skończyła się co prawda drastycznie no ale o tym w następnym odcinku ! Jestem mega dumny , że wobler łowi ryby i mam nadzieję, że niedługo uda się już wypuścić dla Was kilka sztuk do testów.
Mam wrażenie, że ogrom kontaktów jakie miałem ostatnim czasem na Wiśle z sumami zdecydowanie przyćmił brania boleni. Czy Rapy się zrehabilitują i w końcu odpalą na dobre ?! oby tak, chociaż hol suma to coś na co nie można zupełnie narzekać !
Pozdro i połamania na Wiślanych bestiach no i życzę Wam również sumowych żniw
00:00 wstęp
00:40 dają o sobie znać
01:12 woblery w fazie testów
02:30 sumowe żniwa rozpoczęte
05:00 kolejny sum wkracza do akcji
09:12 gadanie
11:37 kotwica po ataku suma
12:30 zakończenie pierwszego wypadu
14:20 kolejny wypad - kolejny sum